piątek, lipca 04, 2014

Lekcja uwodzenia - Kobiety nie lubią pytań

Wydawało mi się to dość oczywiste, ale jednak nie jest -  nie do końca i nie dla wszystkich.

Wiosna, lato i okres wakacyjny to idealny moment na wakacyjny romans, a może i zakochanie. Stroszymy piórka i wychodzimy na łowy. Oczywiście to takie niepisane łowy, bo przecież nikt nie szuka i każdy takie trywialne sprawy jak miłość ma w pompie. Aha. Ale ostrość i pole widzenia każdy ma jakby zwiększone.

Nie ważne. Ważne jest to, jak do sprawy podejść, by tego nie spartaczyć. Wydawać by się mogło, że skoro doszło do pierwszego spotkania to jest już nieźle. Jeżeli niewiasta później odpisuje na sms-y i odbiera telefon to zbliżasz się kawalerze do drugiej bazy. Brawo!

Chcesz kolejnego spotkania? Rozegraj to po męsku. Najgorsze co można usłyszeć od faceta to:
- Czy mógłbym zaproponować Ci kolejne spotkanie?
- Czy mógłbym zaproponować Ci kolację/kino?
Stary! Jak ja mam to czytać? Czy to już propozycja, czy jak? W takim tonie proponować możesz wszystko, nawet laskę pod palmą na rondzie de Gaulle'a.
Kobieta oczekuje konkretów, miejsca, daty i godziny. Proste. 

Jeżeli właśnie prasujesz koszulę na kolejne spotkanie to jestem bliska, by składać ci pisemne powinszowanie.

Przejdźmy do sedna. Jeżeli w planie macie lunch lub kolację nie pytaj jej na co ma ochotę, lub gdzie chce zjeść. Tak, tobie wydaje się, że jesteś uprzejmy i tym gestem szanujesz jej zdanie, a prawda jest taka, że kobieta rzadko kiedy wie co chce zjeść, a już na pewno nie wie gdzie.
Podsumowanie: nie pytaj - zawieź i posadź! Będzie się jej podobało.

Teraz sprawa najważniejsza. Pożegnanie. 
Najgorsze co można usłyszeć po udanym wieczorze, to:
- Czy mogę Cię pocałować? czasami stosowane w wersji bez pytajnika:
- Chciałbym Cię pocałować... - tu zawieszenie głosu i oczekiwanie..............
WTF? To już nie mieści się w ramach zasad dobrego wychowania... Nie ma. Zapomnij. Jeżeli chcesz ją pocałować... całuj! Nie pytaj! Całuj!

Jeżeli definitywnie planujesz się pogrążyć, na koniec jeszcze dwa dobijające pytania:
- Czy się jeszcze spotkamy?
- Czy mogę zadzwonić?

- NIE! ... i skasuj mój numer!

on na pewno o nic nie pytał


0 komentarze: