Znajdziemy się w damsko męskim świecie...

Przeczytasz trochę o kobietach, trochę o mężczyznach, o tym co nas łączy i dzieli! Mój punkt widzenia!

Jeżeli coś mnie w ciągu dnia zaciekawi - opiszę to!

Będę opisywać codzienne sytuacje, zwykłe rzeczy, ale z mojego punktu widzenia.

Tematy mody i urody nie będą Ci obce...

Pokażę Ci najnowsze trendy. Dowiesz się co jest modne i na topie w tym sezonie. Zadbam razem z Tobą o naszą urodę, pokażę co możesz robić, by czuć się wspaniale we własnym ciele.

Miej otwarty umysł..

Będę motywować, inspirować i pozytywnie Cię nakręcać każdego dnia. Taki mam plan!

sobota, lutego 06, 2016

To jeszcze nie jest powód, by wrócić do Ex!

Wiem jakie to uczucie... w łóżku trudno znaleźć dla siebie miejsce, bo okazuje się, że zrobiło się go za dużo. Obiad je się ten sam przez trzy dni, a czwartego wyrzuca jeszcze pokaźną porcję. W domu każdego dnia wita Cię tylko cisza.

To uczucie może towarzyszyć Ci długo. Ale to nie jest jeszcze powód, by wierzyć, że to co jeszcze jakiś czas temu doprowadzało Cię do białej gorączki i spędzało sen z powiek dziś mogłabyś lekką ręką zaakceptować. Nie mogłabyś, uwierz. Zaufaj sobie i temu, że prawdopodobnie dziś wspominasz tylko te wspaniałe chwile Waszego związku. Wspaniałe, ale tak naprawdę nieliczne. Kiedy on np zjeździł pół miasta, by znaleźć ten smak lodów, o których wspomniałaś rano, że tak bardzo je lubisz, a nigdzie ich nie ma. Albo to, że w połowie dnia zerwał się z pracy, by przyjechać pod Twoje biuro tylko po to, by móc chwilę na Ciebie popatrzeć. Albo jak najpierw jechał rozpalić do domu kominek, by później dopiero jechać po Ciebie... byś nie marzła.

Tak, to wszystko piękne i ważne. Ale to tylko momenty, nieliczne wśród pozostałych siedmiu dni tygodnia. Wśród normalnie, leniwie płynących miesięcy i lat. Wśród tych dni kiedy musisz zrobić zakupy, odkurzyć mieszkanie, masz gorszy dzień lub kiedy jesteś zmęczona, albo chora. To jest właśnie to, co tak naprawdę rzeczywiste. To codzienność, do której wkradają się te piękne chwile. Ale to tylko chwile. I dziś tylko je pamiętasz. A co z resztą? 

Kiedy już musisz tak namiętnie analizować całą przeszłość, nie zapominaj właśnie o tej reszcie. Bo to ona stanowi 90% całości. To sedno tego, że dziś póki co jednym z czym się nie rozstajesz to pudełko chusteczek do nosa. Ale za chwilę zrozumiesz, że to zimne i puste dziś miejsce zarezerwowane jest tak naprawdę dla kogoś innego. I zawsze było.

Rozstania nie są łatwe. Nigdy nie były i nie będą. To moment, w którym znowu musisz wyjść do ludzi, by zacząć się spotykać i poznawać innych. Kiedy na nowo będziesz uczyć się tego, by potrafić się przed kimś otworzyć i na nowo zaufać. Ale to, mimo że wymaga czasu i pracy jest również ekscytujące. Teraz jesteś nową osobą. Stajesz przed otwartymi drzwiami, za którymi jest dokładnie to wszystko, co tylko sobie wymyślisz. Taki nowy mały start. 

Dziś jeszcze się tego boisz i masz ochotę uciec w te ramiona, które znasz i które wydają się takie bezpieczne. 
Ale uwierz, że jutro, no może po jutrze poznasz kogoś przy kim będziesz w końcu sobą i będziesz czuć, że tym razem nie poświęcasz siebie dla kogoś, nie naginasz się, nie starasz wpasować. Po prostu stoisz ramię w ramię obok kogoś na tym samych schodku, a nie dwa piętra niżej.