Znajdziemy się w damsko męskim świecie...

Przeczytasz trochę o kobietach, trochę o mężczyznach, o tym co nas łączy i dzieli! Mój punkt widzenia!

Jeżeli coś mnie w ciągu dnia zaciekawi - opiszę to!

Będę opisywać codzienne sytuacje, zwykłe rzeczy, ale z mojego punktu widzenia.

Tematy mody i urody nie będą Ci obce...

Pokażę Ci najnowsze trendy. Dowiesz się co jest modne i na topie w tym sezonie. Zadbam razem z Tobą o naszą urodę, pokażę co możesz robić, by czuć się wspaniale we własnym ciele.

Miej otwarty umysł..

Będę motywować, inspirować i pozytywnie Cię nakręcać każdego dnia. Taki mam plan!

wtorek, sierpnia 25, 2015

To do Panów głównie ---> Każda jest do zdobycia!

Kobieta oczywiście.

Tak sobie ostatnio jechałam z przyjaciółką autem i rozprawiałyśmy o facetach jak to mamy w zwyczaju. I tak od słowa do słowa wyszło nam z tej rozmowy jednoznacznie, że jak chłop nie jest fujara ani jakiś wyjątkowy bliżej nieokreślony typ spod ciemnej gwiazdy to jak się odpowiednio zepnie, to swoje na pewno wychodzi. Oczywiście nie gwarantuję miłości po grobową deskę, ale przynajmniej tyle, by choć krótka satysfakcja z tej zabawy była.

Jakby nie było zadanie do najłatwiejszych nie należy, ale przecież nie o to chodzi, by przyjść, wziąć i temat zakończony. Albo co lepsze, by samo przyszło. Eee, nuda!

Pospolity okaz gatunku męskiego zazwyczaj odpuszcza właśnie wtedy kiedy jest najbliżej celu. Oczywiście on nie ma o tym pojęcia, bo babka udaje twardą i niedostępną tak samo teraz jak i na początku. Tak już mamy, mimo, że gdzieś głęboko w środku już zaczyna się tlić myśl.. a może jednak? Może wart grzechu? Tak się stara i widać, że mu zależy? Hę? 
No i to jest ten moment kiedy on przestaje dzwonić! Świetnie. 

Tak, wiem to trochę skomplikowane. Bycie wytrwałym i wykazywać zaangażowanie. Dzwonić nie za rzadko, ale też nie za często, by nie wyjść na natręta. Zdradzać zamiary, ale nie nazbyt nachalnie, by nie pomyślała, że jakiś nachalny świr. Być trochę niedostępnym i tajemniczym, ale nie na tyle, by sądziła, że ją olewasz. Wzbudzić zazdrość, ale bez przesady, by znowu nie było, że kręcisz z kilkoma na boku. Wychodzić z inicjatywą, komplementować, być kreatywnym, rzutkim, spontanicznym, rozważnym, czułym, twardym, spostrzegawczym, zabawnym, opiekuńczym, silnym, męskim, wrażliwym... i wszystko w odpowiednim momencie i nasileniu i dokładnie tak jak ona tego właśnie oczekuje.

No, to by było na tyle :)

Ale każda jest do zdobycia!

fot.: papilot.pl




niedziela, maja 24, 2015

No pewnie, że pracować w korpo jest najfajniej!

Fajnie bo:
  • Fajnie jak zasiądziesz do komputera o 8.00 to tylko niewyobrażalny skręt kiszek uświadamia Cię, że jest już 14.00 i warto byłoby coś zjeść.
  • Fajnie jak nie musisz jeść przy biurku.
  • Fajnie, że po jedzeniu nie masz zejścia i nie zasypiasz nad klawiaturą.
  • Fajnie jak w w tym samym czasie nie wchodzi tabun interesantów gadających jeden przez drugiego, zupełnie nie zwracających uwagi na to, że nitka spaghetti właśnie zwisa Ci z ust.
  • Fajnie, że jak odejdziesz od komputera i wrócisz za kwadrans, to odkopujesz się z maili kolejne 30 minut.
  • Fajnie jak masz w kalendarzu trzy spotkania jednocześnie i zawsze się dziwią, że nie było Cię na wszystkich.
  • Fajnie jak na większości spotkań zastanawiasz się po co w nich uczestniczysz; przecież tyle w tym czasie można zrobić, tyle telefonów można wykonać i odebrać, albo ile razy się wkurwić.
  • Fajnie, że wogóle większość spotkań to nie jest dyskusja z dupy.
  • Fajnie, że nigdy nie wiesz czy 25 stp które zapowiadała pogodynka to prawda, bo ty siedzisz w sweterku ze skostniałymi dłońmi od klimy.
  • Fajnie jak wogóle poczujesz tego dnia słońce.
  • Fajnie jak wogóle ogarniasz, która jest godzina i że ustawowo pracę kończysz 2 godziny temu.
  • Fajnie, że Ci płacą za nadgodziny.
  • Fajnie, że ktoś ci za to podziękuje.
  • Fajnie jest ciągle słuchać o naszym ważnym challenge, o tym, że deadline jest niestety krótki, ale to nasza wielka opportunity, aby improve nasze wyniki.
  • Fajnie jest słyszeć, że jesteś ważną częścią zespołu, że doceniają Twoje zaangażowanie i widzą potencjał.
  • Fajnie to słyszeć zawsze jak coś się wali.
  • Fajnie, że wszystko jest zawsze priorytetem.
  • Fajnie, że wszystko jest zawsze na wczoraj.
  • Fajnie, że aby coś załatwić musisz wypełnić 3 tabelki i wysłać zgłoszenie przez system.
  • Fajnie, że czekasz potem długie tygodnie.
  • Fajnie, że dostajesz odmowę, bo okazało się, że jedno pole jest nieuzupełnione.
  • Fajnie.
  • Fajnie, że jak planujesz urlop to dwa tygodnie przed siedzisz w robocie do zmroku.
  • Fajnie, że jak planujesz urlop to dwa tygodnie po siedzisz w robocie do zmroku.
  • Fajnie, że jak jesteś na urlopie to nie myślisz czy coś się właśnie nie wali.
  • Fajnie jest chodzić na urlop.
  • Fajnie, że już w niedziele wieczorem myślisz o poniedziałku.
  • Fajnie, że właśnie jest niedziela...

Zapomniałam o czymś fajnym?


fot.: tonyisabella.blogspot.com