poniedziałek, kwietnia 29, 2013

Do you know this feeling?

Czy znasz to uczucie, kiedy tracisz nadzieję na coś co miało się wydarzyć, kiedy przez ostatanie tygodnie wylewasz morze żółci, przysparzasz sobie kolejnych zmarszczek od grymasu na twarzy, kiedy złość i wkurzenie przeradza się w zwątpienie, niemoc, aż w rezultacie z bólem godzisz się z zaistniałą sytuacją i nawet udało Ci się w miarę sensownie w głowie wyjaśnić sobie tą porażkę, pech, nieludzki dramat jakiego doświadczasz i nagle zupełnie niespodziewanie dostajesz to, z czego utratą już się pogodziłeś?

Ja od teraz już je znam! I to iście wspaniałe uczucie :) Pysznie smakuje!

Myślę, że smakuje lepiej, niż gdyby nie poprzedzone było tym wszystkim co opisałam powyżej, gdyby wydarzylo się zgodnie z planem, zgodnie z założeniem.





0 komentarze: