Mężczyźni są coraz mniej męscy, a z moich obserwacji wynika, że doskonale radzimy sobie bez nich. Nawet orgazmy przeżywamy lepsze bez ich udziału.
Współczesna kobieta jest zaradna, pewna siebie, osiąga sukces i panuje nad swoim życiem. Radzi sobie w każdej sytuacji i nie boi się wyzwań. I to jest wspaniałe! Jest silna i niezależna. Ale jest też sprytna i przebiegła, a do tego wszystkiego ma jeszcze mężczyznę, którego matka natura zesłała byśmy miały z niego pożytek. A skoro go mamy, to nie musimy zawsze być takie niezależne i silne, a czasami możemy skorzystać z naszej umiejętności trzepotania rzęsami i zamienić się w kruchą, słodką idiotkę, która bez silnego męskiego ramienia w życiu sobie nie poradzi...!
By nie odzierać naszych wspaniałych panów z resztek męskości, pozwólmy im czasami napiąć muskuły i zatargać nasze siatki na trzecie piętro. Niech później dumni i wyprostowani chodzą do samego zmroku. W końcu niemal uratowali z ciężkiej opresji kruchą istotę. Przecież te torby mogły nas skrzywdzić, trwale uszkodzić, ba może nawet zabić!
Coś przecieka? Coś się zapchało, zatkało? Nawet nie myśl o tym, by zakasać rękawy i tarzać się po podłodze w poszukiwaniu przyczyny usterki. To brudna i śmierdząca robota, od której my powinnyśmy trzymać się jak najdalej. Stań z boku i patrz - powinno się zaraz samo naprawić!
Coś co trzeba wnieść, przesunąć? Wiem, że sama byś sobie poradziła, ale pytanie po co? Nie ma nic bardziej męskiego niż możliwość napięcia swoich mięśni i pokazania siły, która w nich drzemie. Oni są do tego stworzeni, by przesuwać szafy, nosić worki, pudła no i ciebie! Nie odbieraj mu jedynego pola, w którym może jeszcze zabłysnąć. Ty przecież jesteś taka delikatna i nieporadna.
Znalazłaś nieproszonego gościa w domu? Pająk? Prusak? Inwazja mrówek? Kochanie, daj mu zwalczyć tego przeraźliwego potwora. Pozwól mu poczuć się jak bohater ratujący swoją królewnę z opresji. To przecież takie obrzydliwe, wstrętne i wielkie, a on takim zdecydowanym, silnym ruchem je unicestwił!
Plus tej damsko męskiej zabawy jest taki, że Twój mężczyzna jest dowartościowany, jego ego zostało odpowiednio mocno połechtane, i prężyć się może jak paw, a Ty dostałaś to czego chciałaś, przy czym ani Twoja fryzura ani manikiur pozostały nienaruszone. Bingo!
0 komentarze:
Prześlij komentarz