sobota, października 05, 2013

What to wear? Jeans my love!

Weekend zapowiada się świetnie. Jest szansa, że jesień pozwoli nam spokojnie przejść z ciepłych, wysokich letnich temperatur, do tych chłodniejszych i obejdzie się bez traumy, szoku i zaskoczenia. 
Moje płaszcze już czekają w gotowości, ale odwlekam moment kiedy na stałe zagoszczą w codziennym ubiorze. Póki temperatura jeszcze na to pozwala ratuje sie tylko cieplejszymi swetrami.
Wiśnia jest na chłód odporna i sweter z rękawem 3/4 nie stanowił dla niej problemu.

Zestaw jest prosty i wygodny. Jeansy są zawsze idealnym rozwiązaniem. Nie ma możliwości, by nie pasowały. W towarzystwie odpowiednich dodatków mogą stanowić zestaw elegancki na wieczór, lub sportowy na codzień. Ten jest totalnie uniwersalny i grzeczny. Czasem mniej znaczy więcej :)

Sweter: ciężko stwierdzić skąd, w domu jest już od 10 lat (metki brak)
Jeansy: Wrangler
Torba: Reserved
Książka: Nora Roberts, Poszukiwania ;)








Nie propagujemy palenia, ale Wiśnia jak mało kto
ładnie wygląda z papierosem.