Znajdziemy się w damsko męskim świecie...

Przeczytasz trochę o kobietach, trochę o mężczyznach, o tym co nas łączy i dzieli! Mój punkt widzenia!

sobota, lipca 21, 2012

You forgot something?

Zawsze wydawało mi się, że skoro w spodniach mam szlufki to są tam nie bez powodu, a mianowicie, że obowiązkowo powinnam założyć pasek. Ogólnie jestem zwolenniczką paska w spodniach - a już u mężczyzn jego braku nie wybaczam ;) !!! Ale ostatanio moje podejście się smieniło... podoba mi się to delikatnie niechlujne i nonszalanckie podejście do kwestii paska - a raczej jego braku! Wygląda to naprawdę dobrze, ale tylko w nieoficjalnych stylizacjach,...

środa, lipca 18, 2012

Ispiration...

Uważam, że ten prosty schemat ma moc!  Sprawdź sam i działaj! ...

czwartek, lipca 12, 2012

Turn around Baby!

Uwielbiam naszą kobiecą strategiczną broń jaką jest zmysłowość. Uważam, że powinnyśmy korzystać z tego daru codziennie. Ważne, by robić to umiejętnie, z głową i wyczuciem. Cienka jest granica pomiędzy subtelnością i zmyslowością, a wulgarnością i kiczem. Mam kilka zasad, których się trzymam i wydaje mi się, że wychodzę na tym calkiem nieźle ;) Moja żelazna zasada: Kiedy eksponuję nogi, chowam dekolt - i odwrotnie! Jak by to powiedziała moja mam...

sobota, lipca 07, 2012

Heineken Open'er Festiwal part. 3

Kolejny dzień za mną, ale kolejne przede mną. Dziś nie będę się rozpisywać :) Kilka zdjęć z dnia... Mam nadzieję, że u Was równie pięknie!  ...tak prezentowało się dziś moje śniadanie :) Frugo! Czarne moje rzecz jasna :) Uzależniona!!!...

piątek, lipca 06, 2012

Heineken Open'er Festiwal part. 2

Dni totalnego lenistwa. Nie zastanawiam się nad niczym więcej jak nad tym gdzie ewentualnie zjem dzis obiad, lub czyj koncert zobaczyć. Pogoda standardowo lipcowa - deszcz ściga się ze słońcem. Raz zimno, raz gorąco, nie nadążysz! Godziny nie ma nawet jeszcze 11.00 a ja już rozkoszuję się w drinkach... Miłego! :) w Błekitny Pudel ... nowy nabytek! Wczoraj strasznie lało pod wieczór :) Jakoś czas trzeba było spożytkować! ...

czwartek, lipca 05, 2012

Heineken Open'er Festiwal part. 1

Na Open'er pojechałam po raz pierwszy w życiu i już dzis wiem, że stanowczo za długo zwlekalam z decyzją. Teraz mogę tylko obejść się smakiem poprzednich edycji i jedynie posłuchać relacji osób, które jeżdżą od lat! Wyjazd podwójnie fajny! Chwila oderwania sie od Warszawy, pracy i wszytskiego co tu... Cztery dni wakacji, jak niczego innego właśnie tego było mi trzeba :) Oprócz festiwalowych uciech zaliczyłam plażę, shopping i chyba wszystkie knajpy...